W końcu mam czas naskrobać posta, choć nie będzie on zawierał szczególnych konkretów ;)
Dawno mnie tu nie było, a to z racji tego, że miałam jakiś paskudne szczęście być nękaną przez podrażnienia i alergie :( Na początek pobojowisko wywołał antyperspirant Garniera, o którym pisałam TU... Chyba najbardziej wredne uczulenie jakie kiedykolwiek zostało u mnie wywołane właśnie antyperspirantem... Męczyłam się z nim ponad dwa tygodnie, ale w końcu zwyciężyłam :)
Na "pocieszenie" przyszły do mnie próbki MegaKrzemu, które już daaawno zamówiłam (?) na facebooku. Ucieszyłam się, bo chciałam wypróbować ten suplement, a i ostatnio z kondycją moich włosów nie jest najlepiej więc były jak znalazł. Jednak moje zadowolenie nie trwało długo- po 2 tabletkach z moja skórą zaczęły się dziać masakryczne rzeczy, których może lepiej nie będę tu przytaczać...;P Okazało się, że najprawdopodobniej jestem uczulona na jeden ze składników tego suplementu, który to wywołał u mnie alergię skórną...;/ Nic, tylko siąść i wyć. Ale na szczęście dostałam leki i już jest wszystko ok :) Nawet nie macie pojęcia jaka to ulga odzyskać swoją twarz (dokładniej gładką niepodrażnioną cerę :)) i przestać się w końcu drapać :P Ale szkoda mi MegaKrzemu, bo wiązałam z nim nadzieje na poprawę stanu włosów, a teraz muszę się trzymać od niego z daleka. Cóż, bywa :)A na uwieńczenie mojej walki z alergią listonosz dostarczył mi do domu przesyłkę od firmy Carmex, w której znajdował się balsam do testów. Ale żeby nie było tak różowo, zapodziałam gdzieś kabel od aparatu więc zdjęć na razie nie będzie ;)
Powiem tylko tyle, że już zaczęłam testy i odetchnęłam z ulgą, bo mnie nie uczulił :P Za jakiś czas spodziewajcie sie pełnej recenzji (i zdjęć :P).
Tak nawiasem mówiąc zauważam u siebie zależność- im jestem starsza, tym bardziej staję się wrażliwa na kosmetyki... Uwsteczniam się chyba bo najbardziej mi teraz podchodzą kosmetyki dziecięce ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny mojego bloga :)
Będzie mi jeszcze milej, jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)
Pozdrawiam :*