Hej :)
Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale przy takiej brzydkiej pogodzie jaka obecnie u mnie jest to najlepsze jakie udało mi się zrobić.
Opis producenta:
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Glycol Distearate,
Dimethicone, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Dicaprylyl
Carbonate, Butyrospermum Parkii Butter, Hydrolyzed Keratin, Panthenol,
Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Phenoxyethanol,
Methylparaben, Polyquaternium-37, Propylene Glycol, Parfum, Propylene
Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Benzyl Salicylate, PPG-1 Trideceth-6,
Citric Acid, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool,
Limonene, Benzyl Alcohol, CI 47005, CI 17200
Moja opinia:
zalety:
- cudownie pachnie- szkoda że nie możecie jej zapachu poczuć przez monitor :D
- ma fajną aksamitną konsystencję
- wygładza i dyscyplinuje włosy, zapobiega ich puszeniu
- po jej zmyciu włosy dobrze się układają, są miękkie w dotyku i błyszczące
- jest wydajna- opakowanie 300 ml
- naprawdę wystarczy trzymać ją tylko minutę, żeby "ogarnąć" włosy :)
wady:
- zbyt duża ilość maski może powodować przetłuszczanie się włosów
Moje włosy polubiły się z tą maską, jak na razie jestem bardzo zadowolona z jej zakupu. Używam jej zawsze wtedy, kiedy chcę, żeby moje włosy "na już" były zdyscyplinowane i dobrze się układały- gdy wychodzę rano z domu zazwyczaj już po wstaniu z łózka jestem spóźniona (:P) i nie mam czasu na specjalne układanie włosów ta maska sprawdza się kapitalnie :)
Jest to już drugi produkt marki Gliss Kur, który przypadł mi do gustu
więc chyba przekonam się do tej marki- o ile nie trafię na jakis bubel
:P
Z racji tego, że kupiłam ją w Cenie Na Do widzenia w Rossmannie, maska albo została wycofana ze sprzedaży albo będzie w niej coś zmieniane. Nie mogłam nigdzie znaleźć informacji na ten temat, dlatego napisałam maila do producenta, ale odpowiedzi jak na razie nie otrzymałam....
A może Wy wiecie coś na jej temat? Jeśli tak to podzielcie się informacją w komentarzach. Bo nie wiem czy mam ja jakoś specjalnie oszczędzać :P
Z racji tego, że kupiłam ją w Cenie Na Do widzenia w Rossmannie, maska albo została wycofana ze sprzedaży albo będzie w niej coś zmieniane. Nie mogłam nigdzie znaleźć informacji na ten temat, dlatego napisałam maila do producenta, ale odpowiedzi jak na razie nie otrzymałam....
A może Wy wiecie coś na jej temat? Jeśli tak to podzielcie się informacją w komentarzach. Bo nie wiem czy mam ja jakoś specjalnie oszczędzać :P
Odkąd zaczęłam dbać o włoski unikam tego typu masek :) ale bym się skusiła na nią z chęcią :)
OdpowiedzUsuńteż się opierałam używaniu takich masek, ale w końcu kupiłam i jak na razie jest ok :) choć nie używam jej bardzo często :)
Usuńmiałam i niestety nie sprawdziła się,taki 'oblepieniec'typowy
OdpowiedzUsuńwole bardziej naturalne maski:)
pozdrawiam;)