sobota, 1 grudnia 2012

Efekty 14-dniowej kuracji Marion.


Dziś o rezultatach kuracji wzmacniającej Marion, o której wspominałam już w tym poście. 












Opis producenta & sposób stosowania:



Skład: 





Moja opinia: 

zalety: 

  • wydajność- na moje włosy długości do łopatek wystarczyło zaaplikować połowę ampułki, żeby pokryć całe włosy 
  • opakowanie- bardzo dobrze pomyślane zamknięcie ampułki, dzięki czemu nie musimy na siłę nakładać wszystkiego lub martwic się, że pozostawiona do następnego razu gdzieś się wyleje 
  • cena- 7,99 zł za opakowanie  

wady

  • najważniejsza wada- działanie- kompletnie nie zauważyłam jakiegokolwiek wpływu kuracji na swoje włosy- wypadało tyle samo co wcześniej, nie poczułam szczególnego ich wzmocnienia ani  lepszego wyglądu 
  • obciążają- przy cienkich, przetłuszczających się włosach najlepiej jest wybrać opcję z nałożeniem zawartości ampułki na 5 minut i późniejszym jej spłukaniu- w innym wypadku włosy wyglądają na nieświeże 
  • zapach- charakterystyczny, z każdym użyciem może coraz bardziej drażnić (przynajmniej mnie...)
  • dostępność- widziałam je jak dotąd w jednej małej drogerii...  

Podsumowując jednym zdaniem: szału nie ma, ale specjalnej krzywdy też nie robią.  
Ja w każdym razie póki co nie mam zamiaru korzystać z innych wersji kuracji. 


Buziaki :*

7 komentarzy:

  1. no szkoda, że nic nie pomaga, bo chciałam wypróbować:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to, że mi nic nie dała nie znaczy, że u Ciebie będzie tak samo :)

      Usuń
  2. szkoda, że się nie sprawdziła kuracja
    opakowanie ma zachęcające ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja trochę zawiodłam się składem,no i myślałam ,że można a wręcz należy wcierać je w skórę głowy,może i mozna ale ja się nabawiłam strachu po przeczytaniu INCI....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja próbowałam i raz wtarłam w skórę głowy, ale nie był to dobry pomysł... choc na mój skalp wszystko ostatnio źle działa :)

      Usuń
  4. Nigdy nie próbowałam ;/. Też muszę w końcu się wziąć za moje włosy :P.
    Buziaki :*.

    P.S. Jeśli masz ochotę, zapraszam Cię do mnie na konkurs- do zgarnięcia dowolnie wybrana para butów! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kilka produktów do włosów z Marion, ale tego jeszcze nie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny mojego bloga :)
Będzie mi jeszcze milej, jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)
Pozdrawiam :*