sobota, 5 stycznia 2013

Alterra po raz kolejny :)


Chyba powinnam wykupić wszystkie kosmetyki tej marki, bo każdy który trafi mi w łapki sprawdza się idealnie :) 
Dziś będzie o moim ostatnim ulubieńcu- znanej Wam już pewnie dobrze- masce do włosów z granatem i aloesem.  



Opinia producenta: 


Do produkcji maski nawilżającej do włosów Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości:
wartościowa kompozycja pielęgnująca z wyciągami z aloesu*, granatu* i kwiatów akacji* dodatkowo pielęgnuje włosy, nawilża je i dostarcza włosom zniszczonym nowej energii.
*z kontrolowanej biologicznej uprawy.


z: wizaz.pl

Skład: 




Moja opinia: 


zalety: 

  • włosy po jej użyciu są mega nawilżone, sypkie i do tego pięknie błyszczą <3 
  • skład- który dodatkowo można ulepszać
  • zapach, który się nie nudzi :) 
  • opakowanie- piękny wygląd, tubka jest plastyczna, nie ma problemu z dozowaniem odpowiedniej dla nas ilości maski, dobre zamknięcie
  • konsystencja
  • cena- ok 9 zł (w promocji ok 7 ) 
  • dostępność- w każdym Rossmannie 
wady: 

Nie doszukałam się :) 



Ostatnio uwielbiam łączyć ją ze świeżo wyciśniętym sokiem z aloesu i łyżką olejku rycynowego- włosy po takiej kuracji są boskie :) 

Jeżeli jeszcze nie karmiłyście nią swoich włosów to gorąco polecam! :)

:* 


12 komentarzy:

  1. Ta maska u mnie kompletnie nic nie zrobiła, zero efektu ... ;<

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój KWC, będę do niej często wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety efekt działania tej maski był u mnie znikomy :c
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię tą maseczkę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jej jeszcze i pewnie szybko nie kupię, bo ktoś w końcu musi wykończyć te 5 masek, które mam teraz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem :) u mnie z kolei zalegają odżywki :P

      Usuń
  6. Z tej serii miałam odżywkę i się nie spisała, ale już tak wiele dobrego słyszałam o tej masce, że muszę się na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odżywkę też miałam ale już daaawno i była w sumie ok :)

      Usuń
  7. muszę w końcu kupić...same pochwały czytałam o tej masce..

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny mojego bloga :)
Będzie mi jeszcze milej, jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)
Pozdrawiam :*