piątek, 25 stycznia 2013

Oyster- Go color, Chromiatic mask.



Jakiś czas temu otrzymałam od CREDO PR przesyłkę z kosmetykami do testów. Dziś chciałabym Wam przedstawić mojego ulubieńca z owej przesyłki- chromatyczną maskę do włosów farbowanych marki Oyster. 







Opis producenta:

Maska chromatyczna to intensywna kuracja dla włosów farbowanych, która dzięki kwaśnemu odczynowi pH sprawia, że kolor staje się trwały, lśniący i stabilny. Stosowana po zabiegu koloryzacji, rozjaśniania, pasemkach lub balejażu ma potrójne działanie: reguluje fizjologiczny odczyn pH skóry, neutralizuje ewentualne pozostałości zasadowe i odżywia włosy. PRO Pulp, mieszanka na bazie flawonoidów, witamin, minerałów i organicznych kwasów owocowych o działaniu neutralizującym pozostałości zasadowe, odżywia włosy i daje natychmiastowy efekt; po dłuższym okresie stosowania włosy stają się grubsze, bardziej sprężyste i lśniące.  


Skład: 

Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Myristyl Alcohol, Citric Acid, Malic Acid, Citrus Paradisi Juice/Grapefruit Juice, Actinidia Chinensis Fruit Juice/Kiwi Fruit Juice, Citrus Auratium Dulcis Juice/Orange Juice, Pyrus Malus Juice/Apple Juice, Prunus Amygdalus Dulus Seed Extract/Sweet Almond Seed Extract, Trideceth-9, Parfum, Butyline Glycol, Imidazolidinyl Urea, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.



Moja opinia: 

Maska zamknięta jest w plastycznej tubce z porządnym zatrzaskiem. Ma dość charakterystyczny zapach- kwaskowaty, od razu skojarzył mi się z zapachem profesjonalnych kosmetyków, których używa się w salonach fryzjerskich (jeśli wiecie o co mi chodzi :)). Konsystencja nie jest tak gęsta jak w przypadku standardowych masek- ale nic się nie zlewa. No i przechodzimy do najważniejszego aspektu- działania. Maska cudownie wygładza włosy- w dotyku są przyjemnie śliskie :) Nabłyszcza, sprawia, że są bardzo miękkie. Likwiduje puszenie się włosów, zapobiega ich elektryzowaniu. Włosy wizualnie są pogrubione i gęstsze. Nie obciąża. No istny cud miód :) Nie jestem znawcą w temacie składów, ale po mojej osobistej analizie skład wydaje się być ciekawy. Minusem na pewno jest dostępność- stacjonarnie może uda się ja zakupić w jakimś salonie czy sklepie fryzjerskim, ale na pewno najłatwiej będzie ją zamówić przez internet np TU



Ze swojej strony gorąco polecam, bo maska naprawdę świetnie daje sobie radę z włosami :) Jest takim moim "stylizatorem"- jeśli chce żeby moje włosy prezentowały się jak najlepiej, bez wahania sięgam właśnie po nią :)


:*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny mojego bloga :)
Będzie mi jeszcze milej, jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)
Pozdrawiam :*