Hej :)
Topiąc się w okropnym upale skleiłam notkę, w której chce opisać dwa, pewnie dobrze Wam znane, kosmetyki Isany, które w ostatnim czasie testowałam na sobie.
Odżywka Połysk koloru- do włosów farbowanych i z pasemkami
Opinia producenta:
Isana odżywka:
- do włosów farbowanych i z pasemkami,
- z ochroną UV,
- z pantenolem i witaminą B3,
- produkt przebadany dermatologicznie,
- przeznaczony do codziennej pielęgnacji włosów.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Se, Propylene Glycol, Panthenol, Benzophenone-4, Quaternium-87, Behentrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Niacinamide, Parfum, Citronellol, Phenoxyethanol, Citric Acid.
Moja opinia:
Szukając wśród odzywek Isany zamiennika wycofanej wersji z olejkiem babassu w pierwszej kolejności sięgnęłam właśnie po tą. Nie powiem żeby mnie szczególnie zachwyciła, ale też nie mogę jej zarzucić, że krzywdzi moje włosy. Ot, taki sobie zwyklaczek, który przede wszystkim ułatwia rozczesywanie. Nie pomaga moim włosom się ogarnąć: nie wpływa na to, że stają się gładsze ani bardziej zdyscyplinowane. Jednak podrasowana mąką ziemniaczaną daje efekt zupełnie przeciwny- włosy dociążone gładkie i miękkie :) I pod tym względem jest to jej plus, dzięki któremu w ogóle tej odżywki używam.
zalety:
- zapach
- ochrona UV
- konsystencja- nie mogę fizycznie porównać jej do odżywki babassu, ale wydaje mi się, że ta jest ciut gęstsza
- cena ok 5-6 zł
- dostępność
wady:
- użyta solo oprócz ułatwienia rozczesywania nie robi z włosami nic więcej
Krem do rąk z mocznikiem 5%
Opinia producenta:
Krem zapewnia skuteczną pielęgnację i ochronę bardzo suchej skóry. Z zawartością cennego urea, masła shea jak również wartościowych substancji czynnych takich jak panthenol i wosk pszczeli. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze.
Nowa wersja nie zawiera parabenów. pH przyjazne dla skóry.
Skład:
aqua, glycine soja oil, glycerin, urea, sodium lactate, cetylalcohol, stearic acid, glyceryl stearate, butyrospermum parkii butter, cera alba, panthenol, carbomer, parfum, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, propylparaben, sodium hydroxide, xanthan gum, linalool, hexyl cinnamal, citronellol, geraniol, limonene.
Moja opinia:
Krem wygrałam w jednym z rozdań i od tego czasu jest moim ulubieńcem :) W sumie to dzięki niemu zaczęłam regularnie stosować krem do rąk :)
zalety:
- cudownie pachnie- delikatnie, nienachalnie, zapach utrzymuje się na dłoniach
- konsystencja- mi akurat odpowiada, krem nie jest zbyt gesty, przez co łatwo go rozsmarować
- zostawia skórę przyjemnie gładką i miękką
- po wchłonięciu go przez skórę, czuć na dłoniach nawilżająca warstewkę- uczucie podobne do tego gdy np wsmarujemy w skórę glicerynę
- opakowanie- miękkie, łatwo wycisnąć odpowiednią ilość
- cena +/- 5 zł
- dostępność
wady:
- dość długo się wchłania
No to na dziś tyle, idę znaleźć jakieś chłodne miejsce :)
Buziaki :*
nie miałam żadnego, ale chyba się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńOdżywki nie znam i raczej mnie nie kusi, ale krem jest jednym z moich ulubionych. Niestety, ostatnio w ogóle nie mogę go dostać w żadnym Rossmannie :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten krem długo się wchłania
OdpowiedzUsuńNieźle wspominam tę odżywkę. :) Dobrze rozczesywały się włosy..
OdpowiedzUsuńTej odżywki isany nigdy nie używałam, ale nie kupię jej z pewnością. Ze względu na skład: quaternium no i alkohol wysuszający :)
OdpowiedzUsuńAle ten kremik jest moim ulubieńcem od kilku miesięcy i używam go regularnie. U mnie nie wchłania się tak długo, bo używam tylko małej ilości i jest super.
tak, przy mniejszych ilościach wchłania się dużo lepiej :)
UsuńTa czerwoną odzywkę z Isany mam teraz i też uważam, że praktycznie nic nie robi z włosami- mam nawet problemy z rozczesaniem!
OdpowiedzUsuńwypróbuj ten krem na włosy-pokochasz go jeszcze bardziej!
OdpowiedzUsuńodżywka niezła ale nie ma szału ;D
właśnie mam zamiar nałożyć go wkrótce na włosy :)
Usuńbardzo polecam nawilżającą Isanę, jest suuuuper :) a tej nie miałam i za pewne nie będę miała :D
OdpowiedzUsuńwypróbuje na pewno :)
UsuńTa odżywka mnie nie kusi. Jej skład do mnie nie przemawia, za to na krem może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwątpię, żeby jakaś odżywka zastąpiła mi te z babassu, ale teraz chcę przetestować wreszcie pozostałe isany :)
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz u mnie:) zgadzam się-bd fur mama jest super:) co do Twojego wpisu to ja odżywek z isany używam do zmywania olejów :) ale kupuje je tylko jak są w promocji. bardziej u mnie w mieście opłaca się kallosa kupić, bo 10 zł kosztuje;)pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tym kremie :)
OdpowiedzUsuń