Dziś krótki post, w którym przedstawiam Wam moje ulubione maszynki do golenia. Można je kupić w Biedronce za zawrotną cenę niecałych 4 zł :)
W opakowaniu znajduje się 10 sztuk maszynek jednorazowych. Nie dajcie się zwieść słodkiemu różowemu kolorowi- maszynki są dość ostre i na początku zdarzało mi się przez roztargnienie nimi zaciąć... Ale po opanowaniu techniki ich używania nie robią mi już krzywdy :) Na duży plus zasługuje fakt, że maszynki nie podrażniają mojej delikatnej skóry- szczególnie pod pachami i w okolicach bikini. Po innych miałam zawsze czerwone krostki i swędzącą skórę- w tym wypadku nic takiego się nie dzieje.
Maszynki mają podwójne ostrze i pasek nawilżający z wyciągiem z aloesu i witamina E. Dodatkowo posiadają ergonomiczna rączkę, dzięki której nie wyślizgują się z mokrej dłoni. Jedyna ich wadą może być to że szybko się ścierają-osobiście maszynek "jednorazowych" używam więcej niż jeden raz, a te nadają się do max 2-3 użyć, potem już są stępione. Ale w związku z tym, że jest to produkt tani i dostajemy taką ilość maszynek nie jest to wielki problem ;) Jak dla mnie jest to nr 1 wśród tego rodzaju depilacji.
Maszynki są stale obecne w moich zbiorach. Aktualnie nie zamierzam ich wymieniać na żadne inne :)
Używałyście ich kiedyś? :)
:*
Kiedyś je kupiłam i były to pieniądze wyrzucone w błoto. Tępe i podrażniały skórę.
OdpowiedzUsuńNo szkoda... Akurat u mnie są to jedyne maszynki, które skóry nie podrażniają :P
UsuńUżywam tych nożyków od kilku lat i nie zamienię ich na żadne inne :)
OdpowiedzUsuńPosiadam podobne, ale chyba z Lidla, jak się skończż to zakupie te z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńZ Lidla jeszcze nie miałam... Może kiedyś się skusze ;)
Usuńgówniane te maszynki;p
OdpowiedzUsuń10 maszynek za 4 zł? cóż trzeba kupić, jak się nie będą nadawały to sweterki ogolę bo golarka do ubrań się popsuła :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;*
Kiedyś przez przypadek kupiłam je w wersji dla facetów i byłam zawiedziona - wiecznie pochlastana, a do tego połowa włosków umykała maszynce. Wróciłam więc do maszynek z Polsilvera i teraz wszystko jest ok ;) A szkoda, bo cena naprawdę zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuńMaszynki męskie to złoo :P Jak mi się zdarzy takiej używać to też zawsze jestem i pocięta i podrażniona...
UsuńKiedyś je kupowałam ale teraz wolę maszynki z lidla, jedna rączka i 20 wymiennych ostrzy za około 15 złotych
OdpowiedzUsuńod nie dawna ich używam:)
OdpowiedzUsuńkupowałam je kiedyś, ale przerzuciłam się na maszynki z Tesco i to była dobra decyzja :) teraz musiałam kupić właśnie te z Biedronki i niestety dostaję szału przy goleniu :( nie lubię ich jakoś.
OdpowiedzUsuń